01

8 marca 2014, godz. 18.00
Pantelleria - sycylijskie wakacje z Armanim
Aleksandra Piegat

Wszystko zaczęło się od wymiany polsko-włoskiej w mojej szkole. Na początku marca 2013 roku znalazłam się w przeuroczej sycylijskiej Katanii, w zupełnie obcej sobie rodzinie. Tak rozpoczął się mój romans z Sycylią, sycylijskimi krajobrazami, bogatą kulturą i niezapomnianymi smakami. Wymiana pozwoliła mi rozkochać się w zapachu świeżo-zmielonej kawy o poranku czy smaku czerwonych, sycylijskich pomarańczy. Jednak to był dopiero początek. Zaledwie cztery miesiące później dostałam od „moich sycylijczyków” zaproszenie na wakacje, ale już w zupełnie inne miejsce…

Pantelleria, zwana „Czarną Perłą Morza Śródziemnego”, to mała wyspa leżąca pomiędzy Sycylią a wybrzeżem Tunezji. Kiedy znajomi pytali mnie gdzie jadę na wakacje często przecierali oczy ze zdumienia słysząc tę nazwę. Zresztą, ja sama do niedawna nie wiedziałam o istnieniu tego miejsca. A jest to miejsce z całą pewnością niezwykłe. Włoska tradycja łączy się tu z wpływami kultury arabskiej. Sama nazwa Pantelleria pochodzi z arabskiego i oznacza Córka wiatru co jest prawdziwym symbolem wyspy, ponieważ to właśnie przyjemnie chłodny wiatr pozwala tu odpocząć od upałów. Spędziłam tam jedne z najpiękniejszych wakacji mojego życia, zanurzając się coraz głębiej w kulturę i tradycje tego regionu. Podziwiałam zapierające dech w piersiach zachody słońca oraz piłam aromatyczne espresso podczas tradycyjnej, czterogodzinnej kolacji. Spacerując pięknymi, skalistymi wybrzeżami tej wyspy można zapomnieć o rzeczywistości lub natknąć się na przechadzającego się w poszukiwaniu natchnienia Giorgio Armaniego…